Użytkownik "halo" <express22@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:e86fqh$9ol$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam grupowiczów!
>
> Jakiś czas temu kupiłem zasilacz (dość dobry i drogi) i po paru miesiącach
> działania komputer zaczął się zawieszać. Po kilku dniach dociekania
> okazało się że kostka którą mocuje się do płyty głównej jest lekko
> opalona, a 1-2 przewody sie nagrzewają i topią - było jakieś zwarcie.
> Pamiętam że przy podłączaniu trzeba było mocno ja dociskac ale weszła do
> końca, haczyk zaskoczył no i pare miesięcy działało bez zarzutu. Sam
> zasilacz jest na 99% dobry tylko te kabelki...
>
> Jak myslicie, czy takie coś objęte jest gwarancją? mieliście juz podobne
> przypadki?
> a jeśli nie to czy można kupić taką kostkę i samemu spróbować podłączyć to
> na nowo, czy lepiej nie ryzykować?
>
jak nie kupowales calego zestawu w jednym sklepie to moze byc problem -taka
usterka moze byc spowodowana przez zly
montaz (i to jest najbardziej prawdopodobne) albo przez kiepskiej jakosci
gniazdo na plycie glownej ewentualnie ciagniecie zbyt duzego pradu z tej
lini (ale wtedy
raczej kabelki potopilyby sie na calej dlugosci a nie tylko przy wtyczce.
pzdr
Received on Sun Jul 2 08:50:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 02 Jul 2006 - 08:51:01 MET DST