> PS:
> Bylem swiadkiem 6 "ofiar calopalnych".
> - 3 x Codegen - sprzet przezyl (zaskakujace nawet dla mnie)
Właśnie, Codegen jaki jest, to jednak psuje się solo i za to go szanuję.
> - 2 x Megabajt - nie bylo co zbierac... w jednym wypadku ocalal tylko
> procek,
> w drugim procek i napedy
> - 1 x Chieftec - po burzy, wybuch z bajerami stereo i w kolorze,
> dwa kondensatorki wytopione, okopcona sciana.
> Calosc sprzetu sprawna do dzisiaj. :)
Nie chce mi się wątku zakładać, ale jestem w takiej sytuacji, że zastanawiam
się, czy zostawiać kompa włączonego jak wyjeżdzam z mieszkania na 8-9 godz.
Jak duże jest ryzyko pożaru?
Czy na wyładowania z zewnątrz listwa pomoże, czy to stanowczo za mało dla
ochrony kompa?
Nie dokładałem UPS'a na razie, bo uważam, że UPS też może zrobić pożar. Ale
może to już paranoja. :-)
Received on Thu Jun 29 16:15:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 29 Jun 2006 - 16:51:19 MET DST