Leszek K. <leszek60.wytnij@neostrada.pl> wrote:
> Niestety. Wodę też trzeba czymś schłodzić. Skoro chłodnicę chłodzę
> powietrzem 30 stopni to i płyn niżej nie zejdzie.
W wiekszosci mieszkan jest jednak chlodniej - przy 30 stopniach
trudno byloby wytrzymac. A co by nie mowic o wodzie to duzo lepiej i
szybciej odbiera cieplo z chlodzonych komponentow: nawet jesli jest teraz
wyraznie cieplejsza jako medium chlodzace to przynajmniej szybko wyprowadza
cieplo poza obudowe w odroznieniu od chlodzenia powietrzem gdy i tak cieple
powietrze dodatkowo podgrzane od elementow chlodzonych w obudowie kotluje
sie jeszcze przez dluzszy czas w srodku tej obuyudowy.
> W zimie miałem na procku 5-10 stopni. Teraz 35-40. Trzeba było zjechać
> mocno z OC.
Sa rozwiazania ze sprezarka jak np: Vapochill czy jak to sie nazywa.
Rozwiazanie nie jest skomplikowane [w koncu stosowane w byle lodowce czy
zamrazarce] ale jak to bywa w przypadku pecetow - irracjonalnie drogie.
> Ale lipiec ma już być chłodny ;)
Wiesz - niektorzy chieliby miec wakacje.
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG: 351722 #ICQ: 101413938 JID: mbien@jabberpl.orgReceived on Wed Jun 28 00:40:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 28 Jun 2006 - 00:51:23 MET DST