Re: jaka obudowa?

Autor: <mturski_at_gmail.com>
Data: Tue 27 Jun 2006 - 22:51:58 MET DST
Message-ID: <1151441518.833253.31320@75g2000cwc.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> A nie zastanawiales sie nad chlodzeniem wodnym? PRzy cenach o jakich
> mowimy wchodzi juz w rachube, a pasuje do niego dowolna, w miare przyzwoita
> obudowa. Jest jednoczesnie cicho i wydajnie, zdecydowanie lepiej niz przy
> powietrzu, ktore majac teraz ~35 stopni ciezko by chlodzilo elementy
> komputera do przyzwoitej temperatury.
Zastanawialem sie, ale ono jest drogie, ciezkie, unieruchamia komputer
dosc calkowicie i jest raczej dla bardziej topendowych zestawow. Poza
tym to, ze komp na siebie zarabia i w zwiazku z tym jestem w stanie w
niego zainwestowac, nie oznacza od razu, ze chce wydac wiecej niz to
konieczne. Szczegolnie, ze nic nie krece.

> PS:
> Oczywiscie masz cos nie tak z chlodzeniem i obiegiem powietrza, bo 70
> stopni na HDD to temperatura zabojcza dla niego - az dziwne ze jeszcze
> dziala, bo jest grubo poza specyfikacja.
specyfikacja mowi, ze moze miec do +69, smart twierdzi, ze maximum bylo
+71. Wiec tak "grubo" to to nie jest.

Poza tym zastanawiam sie i cholera... czy to mozliwe, zebym mial az tak
spaprany obieg powietrza, czy jednak cos jest nie tak zlozone, moze
pochrzanione cos na plycie glownej, albo wadliwe. Bo nawet jak otworze
obudowe i nawiewam do srodka wiatrakiem pokojowym (ok. 35cm srednicy)
to dysk ma +38, nb +35, a proc w wygrzewie +56. A biorac pod uwage sile
takiego chlodzenia spodziewalbym sie, ze wszystko bedzie mialo jednak
mniej (w pokoju mam +26).

Po prostu chetnie odzaluje nawet 400pln na obudowe, ale chce byc
pewien, ze bede mogl przestac tracic czas na babranie sie z kompem, a
zaczac poswiecac go na efektywna prace.

Pozdrawiam,
Marek
Received on Tue Jun 27 22:55:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 27 Jun 2006 - 23:51:17 MET DST