NOKGAMER napisał(a):
>> Oryginały i tak musisz gdzieś zachować. Kopii ma być
>> jak najwięcej -- rośnie szansa, że z którejś się coś
>> odczyta.
>
> W sumie racja, ale wytłoczek nie mam, bo to moje dane (a nie piraty), tak
> więc kopia=oryginał.
"Oryginał" w sensie "płyty z kopiami, których zawartość
chcesz wrzucić na DVD".
> Jak ma się płyta zrypać, to się zrypie, choćby wypadając z łapy w krytycznym
> momencie. :-D
Dlatego najcenniejsze dane warto mieć zarchiwizowane
w dwóch kopiach, przechowywanych w dwóch różnych
miejscach.
> Ale chyba weryfikacja po zapisie nie da mi tyle co Scandisc i na odwrót.
Weryfikacja po zapisie powinna wykluczyć najmocniejsze
uszkodzenia nośnika oraz ewentualne przekłamania spowodo-
wane sprzętem (przekłamująca pamięć, uszkodzone taśmy,
walnięte firmware napędu).
> Verbatim, TDK, BASF, Prodisc (Dysan)?
Ja jadę na TDK od wielu lat (CD-R głównie) i się czytają.
Nie wiem jak z nimi obecnie, ale dalej używam CD-R i DVD-R.
> sobie, że z tym jest tak jak z pamięciami, ten kto robi kości, wytwarza
> moduły, to jest firmowy i warto kupić. Wiele razy jednak jest tak, że ktoś
> produkuje kości, a inny tylko "konfekcjonuje". Oczywiście przy dużych
> zamówieniach można zastrzec wszystko, nawet zamazanie informacji o
> producencie nośnika. :-)
Oczywiście. Ale lepsi producenci raczej biorą partie spraw-
dzonej jakości i wymagają, a ci tańsi i mniej znani sprze-
dają wszystko, jak leci...
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Tue Jun 20 15:55:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 20 Jun 2006 - 16:51:16 MET DST