Re: Lutowanie ścieżek na płycie głównej.

Autor: Dariusz K. Ladziak <ladzk_at_waw.pdi.net>
Data: Sat 17 Jun 2006 - 02:06:56 MET DST
Message-ID: <44933459.6413712@news.tpi.pl>

On Fri, 16 Jun 2006 15:01:31 +0000 (UTC),
=?iso-8859-2?Q?Artur_Maria=F1ski?= <artur.marianskiWYTNIJ_TO@epf.pl>
wrote:

>Obywatel(ka) Jacek Marek dnia 2006-06-16 doniósł(a), że:
>
>> Czym się usuwa lakier z płyty głównej?
>
>Zdrap go po prostu delikatnie jakims ostrym nozykiem, az zobaczysz
>miedz na sciezkach

Gorzej potem z lutowaniem. Albo trzeba cala plyte do powiedzmy 120
stopni wygrzac albo trzeba miec naprawde lekka reke i lutowac etapami
- rozprowadzenie topnika - przerwa na stygniecie - pobielenie sciezki
- przerwa na stygniecie - przylapanie mostka - przerwa na stygniecie
itd... Niestety wielowarstwowe plyty sa dosyc delikatne i przy zbyt
intensywnym grzaniu punktowym potrafia pourywac sobie wewnetrzne
sciezki - stad koniecznosc wstepnego wygrzania dla zmniejszenia szoku
termicznego albo koniecznosc lutowania etapami (zeby glebsze warstwy
plyty nie zdazyly sie nagrzac).

Z drugiej strony jak plyta ma sciezki zalatwione to gorzej juz nie
bedzie - mozna albo sprobowac (uwzgledniajac powyzsze rady) albo od
razu wyrzucic - chyba warto sprobowac, daje 80% szansy na powodzenie.

-- 
Darek
Received on Sat Jun 17 02:10:08 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 17 Jun 2006 - 02:51:12 MET DST