Re: Nowy dysk - ale jaki?

>
> Dlatego też zanim padnie całkiem, chciałbym go wymienić na jakiś nowy.
> Mam płytę Gigabyte 7N400SL z kontolerem SATA 150 i ATA 133.
> Jaki model polecilibyście?
> Wymagania: max 160GiB, 7200rpm, 8mb cache, nie musi być supercichy,
> względnie tani (gdyż sytuacja jest ciut nieprzewidziana a przez to finanse
> ograniczone).

160 GB to maleństwo. Najtańsze za 1 GB są chyba 250 GB albo 300 GB.
Jak kupiłem sobie pół roku temu w RAID cztery Seagate Barracuda 300 GB. Są to
chyba najlepsze dyski. Chociaż niektórzy chwalą IBM, Hitachi i Fujitsu.
Miałem przez ostatnie 12-14 lat ok. 40 dysków - zawsze kupuje albo SEAGATE
albo Western Digital. Nigdy się na nich nie zawiodłem. W wielu testach
zachodnich te dyski wygrywają. Chociaż nie twierdze, że IBM, Hitachi czy
Fujitsu są złe ! To również świetne dyski.

> Myślałem o Maxtorach albo Samsungach.

Maxtory są dobre, ale kiedyś bywały z nimi problemy. Teraz chyba już się
poprawiły. Natomiast Samsung to wiadomo - fajans. Jeśli kupisz inny dysk niż
Samsung to zrobisz dobrze ! :) Bo Samsung to mierna firma, robią straszną
chałe, a w dyskach szczególnie nie są za mocni. Samsunga bym nie kupił nawet
golarki a co dopiero elektronike :D
 
> Pozdrawiam, Wojtek H.
>
>
> --
> Już co drugi użytkownik Usenetu ma mnie w Kill File! A Ty ?
>
>
>

Wit

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl