Re: Ukruszony rdzeń procesora

Autor: Wiktor S. <wswiktorSP_at_Mpoczta.fm>
Data: Tue 06 Jun 2006 - 14:44:16 MET DST
Message-ID: <e63taq$tml$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

> Mam taki mały dylemacik. Mogę kupić procesor dość tanio jednak posiada
> on ukruszony rdzeń. Sprzedający zapewnia, że procek jest 100% sprawny
> mimo toi że wyciągnął go z działającego kompa. Twierdzi, że abym nie
> ukruszył więcej to na bank będzie śmigał bez problemu. Moje pytanie
> jest takie. Jaki tak naprawdę ma wpływ takie ukruszenie procka? Czy
> "dolegliwości" takie proca objawiają się zerojedynkowo?:) - działa
> albo po prostu nie działa:)

Hm.. no mam ja pokruszony (Ath1200) - ułamany jeden róg, cała druga krawędź
jest zjechana - jakoś chodzi, i stabilnie, i nie widzę żeby wolniej.

Z drugiej strony, widziałem Durona mniej połamanego a martwego całkiem.

-- 
Azarien
Received on Tue Jun 6 14:45:13 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 06 Jun 2006 - 14:51:05 MET DST