Re: Problem z drugim monitorem przy Matrox G450

Autor: Michal Bien <mbien_at_uw.edu.pl>
Data: Wed 17 May 2006 - 02:13:23 MET DST
Message-ID: <Xns97C6169DE605Ambien@127.0.0.1>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

maX <aver@interia.pl> wrote:

> Ja do dzisiaj nie wiem co w tych Matroxach było takiego, żeby w
> czasach Geforce 1/2/3 (a wtedy G400 był już "taniochą") nie można było
> tego w tych GF-ach zastosować i mieć taką samą jakośc co na Matroxie.

            Kontrola jakosci w fabryce i nie oszczedzanie przesadne na kosztach
[wspominalem juz o filtrach na wyjsciu monitorowym, ktore przy nadmiernej
oszcednosci a co za tym idzie kiepskiej jakosci, potrafia niezle pogorszyc
obraz]. Pamietaj ze karty Matroxa [nowe] zawsze byly i sa drogie [nawet
taki staroc jak G550 sprzedawany w sklepach jako nowy ma irracjonalna
cene], a te wszystkie GF1/2/3 tlukl kazdy, w tym najtansze chinskie
manufaktury oszczedzajace na czym sie da. No i w GF1/2/3 stosowano dosc
kiepskie RAMDACi oraz enkodery tvout Brooktree lub jeszcze gorsze
Chrontela, co tez mialo wplyw na kiepska prase tych kart jesli chodzi o
jakosc obrazu. Sytuacja poprawila sie od czasow GF4 - raz ze zastosowano
wreszcie RAMDACi o przyzwoitej szybkosci, dwa ze montowano lepsze enkodery
Philipsa do TVOUT. Tak wiec w 2D od tego czasu sytuacja praktycznie sie
zrownala jesli chodzi o nV i ATI [w przypadku tego drugiego producenta
chip ATI przestal gwarantowac jakosc tak jak bylo do tej pory i jest u
Matroxa, bo karty na tych chipach zaczely tluc wszystkie firmy - nawet
chalturnicy. To jest wlasnie klucz do Matroxow IMHO - po karcie tego
producenta mozesz spodziewac sie stalej jakosci, tak samo jak bylo z ATI
do czasu gdy to bylo "build by ATI" [lub ew Sapphire jako najwiekszego,
ale dobrego dostawce tej firmy]. W przypadku gdy producent robi tylko
chipsety nigdy nie wiesz jakiej jakosci bedzie dana karta. Mozesz sie co
najwyzej domyslac biorac pod uwage dotychczasowa renome i starannosc
producenta a z drugiej strony zastosowane rozwiazania - np: te slynne
DSUB na tasmie w najtanszych kartach z chipem ATI czy nV.

> Odnoszę wrażenie że cała ta "rewelacyjna jakość obrazu" na Matroxach
> to zwykłe "Urban Legends"

            O tym pisalem powyzej i w poprzednim poscie, choc jak z tego wynika:
czesciowo to mit, czesciowo jednak jakosc gwarantowana przez producenta.

> (sam mam G400, Ati Rage 128 (orginalny "Build By Ati") i Gigabyte R9200

            Ja mam G450DH, Millenium II, R9550 Sapphire, TNT2PRO [w miedzyczasie
bylo troche innych] i do 1024x768 @100Hz nie ma miedzy nimi wiekszej roznicy.
Dopiero przy wyzszych TNT2 ma lekkie rozmycie. Najsmieszniejsze jest to, ze
najgorszy obraz byl z Matroxa Millenium II i Rage128. To sa po prostu stare
karty.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org
Received on Wed May 17 02:15:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 17 May 2006 - 02:51:08 MET DST