Re: Zalana klawiatura - Acer Aspire

Autor: Markus Sprungk <msprungk_at_gmail.com>
Data: Sun 30 Apr 2006 - 19:13:29 MET DST
Message-ID: <1qckj77gs970s$.lo3it3utrh4p$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Metto napisał(a):

> Zalalem wczoraj sokiem klawiature laptopa. Laptop dziala po uplywie
> doby nadal, ale sama klawiatura srednio, troche sie pokleila :/. Probowalem
> wczoraj po pierwszym osuszeniu ja wyjac zgodnie ze wskazowkami znalezionymi
> w necie, zatrzaski, sruby itd, ale w Acerze Aspire 3613 jakos to ciezko jest
> albo ja jestem ciemny, a nie chce czegos wylamac przy okazji. Czy ktos ma
> moze Acera podobnego i moglby dokladnych wskazowek udzielic w kwestii
> demontazu i prob ratowania sprzetu? Na serwis moge liczyc po dlugim
> weekendzie dopiero, a chcialbym wczesniej cos zadzialac, bo nawet nie wiem
> czy sok dalej sie przedostal bo troche sie go wylalo...
>
> M.

Może to się przyda

http://forum.notebookreview.com/showthread.php?t=34855

A co do samej klawiatury to połóż laptopa klawiaturą do dołu na jakiejś
ściereczce i zostaw by wyciekło co tylko może. Laptop powinien działać za
jakiś czas. Kolega zalał piwem Aspire 5021, wysuszył suszarką do włosów
dokładnie całą klawiaturę i po mniej więcej dwóch dniach zaczęło mu to
działać

-- 
Markus Sprungk                msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392                  msprungk@gmail.com
Tlen: msprungk
GG: 1447098
Received on Sun Apr 30 19:20:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 30 Apr 2006 - 19:51:22 MET DST