Re: Czy odłączać głośnikowy zasilacz?

Autor: Marcin <marcinowy_at_gmail.com>
Data: Fri 21 Apr 2006 - 16:22:06 MET DST
Message-ID: <e2apup$e2q$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Fri, 21 Apr 2006 16:00:17 +0200, NOKGAMER napisał(a):

> Zaoszczędzisz na prądzie.

I to jest dość porządny argument :-)

> Zainstaluj se listwę z wyłącznikiem i po sprawie.

Mam taką, tyle że pod nią podpięty jest też oczywiście komputer. Nie
wiem, czy takie katowanie go tym wyłącznikiem listwowym to dobry
pomysł. Słyszałem, że nie bardzo.

> Czyba, że głośniki mają wyłącznik, to tylko pstrykaj tam, aczkowliek
> zasilacz i tak się będzie lekko grazł wtedy.

Mają. Zauważyłem, że lekko się grzeje i stąd to moje pytanie.

> takie głośniki to są największe gówna

Ale mi lepsze niepotrzebne... byleby można było coś odsłuchać. I tak
są o niebo lepsze od tych, które miałem poprzednio -- tamte buczały w
trakcie ciszy i były... monofoniczne ;-)

> Przy dobraj jakości i wentylacji to nie ma wpływu na zużycie.

Mam bardzo dobrą wentylację, ale argument z oszczędnością prądu bije
wszystkie inne na głowę :-)

Dzięki za odpowiedź.

-- 
Marcin
Received on Fri Apr 21 16:25:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 21 Apr 2006 - 16:51:23 MET DST