Re: Duron 1200 i temperatura procesora

Autor: Gargamel <delKichote_WYTNIJ_TO__at_gazeta.pl>
Data: Thu 30 Mar 2006 - 11:44:22 MET DST
Message-ID: <1g7zr5d3priwr.1c2yhmrvwqyyu.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> w wiadomości
<news:e0ftvb$i1o$4@polsl.pl> napisał/a:

> Gargamel napisał(a):
>> Powoli powoli! To prawdopodobnie model 7 na 0.18u, to tyle stopni to może
>> być jego normalna praca. Specyfikacja określa "die temperature" jako 90
>> stopni C...
>
> Co nie oznacza, że bezkarnie wolno utrzymywać taką temperaturę.

Mówisz o 90 stopniach? ;p

> Przekraczanie 60 stopni to napraszanie się kłopotów.

Bajki waść opowiadasz ;). Nie raz ex-mój athlon 1800 palomino latem
przekraczał 60 stopni w stresie (z chłodzeniem wachlarzem zalmana), i nic mu
nie było z tego powodu, stabilny i ma się dobrze nadal.
50-55 stopni to była dla niego norma.
Kuzyn miał właśnie durona 1200 na 0.18u, i norma u niego to było 60 stopni -
ciasne ciepłe bloki, kuzyn młody plejer i nic mi nie wiadomo, żeby miał
jakieś problemy (a _na_pewno_ bym się dowiedział o nich pierwszy ;).
Sprzedał tego durona, teraz podobno w nieco normalniejszym chłodnym
pomieszczeniu ma przeciętnie 50 stopni.
Po prostu cpu na 0.18um to były niezłe grzałki i nic się na to nie poradzi -
no cóż, krzem w nich nieco szybciej straci swoje właściwości, niż w
chłodniejszych technologiach, ale i tak to długo potrwa...

-- 
Pozdrawiam,
  Gargamel
Received on Thu Mar 30 11:45:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 30 Mar 2006 - 11:51:30 MET DST