Re: Raid, czy nie raid ?

Arek zapodał(-a):
>>> Dyski mają być w komputerze "służbowym". Główne zastosowanie komputera,
>>> to system sprzedaży. Program odwołuje się bardzo często do baz danych,
>>> odczytuje i tworzy wiele plików tymczasowych. Do tych danych mają się
>>> odwoływać jeszcze ze 2 komputery w sieci LAN.
>> No to nie myśl o RAID 0, a o RAID 1 raczej, lub jeżeli
>> chcesz szybciej to RAID 0+1 na czterech dyskach.
> Na to nie dostanę funduszy z firmy. Skoro "dyrekcja" nie zauważy przyrostu
> szybkości działania oprogramowania, to jednak pozostanę przy jednym dysku.

Prawa Murpy'ego - jak stracisz dysk - archiwa będą nieaktualne, etc.
Lepiej wrzuć dwa dyski do RAID1, rób systematyczny zrzut
kluczowych danych...
Dodatkowo możesz dane wypychać gdzieś jeszcze po sieci...

Cóż Ci daje, jak masz dane w RAID1? Jak stoi system operacyjny - padnie jeden
dysk, to tylko wymieniasz uszkodzony i _nie musisz_ od początku stawiać
wszystkiego...

>>> Przy takim zostosowaniu będzie odczuwalna jakaś róznica?
>>> Czy szkoda bawić się w Raida ?
>> Raczej szkoda danych jak jeden z dysków padnie...
> Czemu miałby odrazu paść ;)
> Dane są codziennie archiwizowane i trzymane z dala od komputera (4
> ostatnie archiwa).
> Dodatkowo będą też archiwizowane na komputerach-klientach w LANie.

Pomyślałeś o awarii zasilania, albo uderzeniu pioruna? Komputery są w jednej
sieci?

-- 
Dominik Siedlak (bachus) 
Na serwerze bachus - login taki mam, 
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...