OMSON <omson@o2.pl> napisał(a):
> PAndy napisał(a):
> > Co do maxtorow... zdycha mi 160GB (jedna z 3) wiec sam nie wiem...
> Niestety mnie tez wczoraj ostrzegali sprzedawcy w kilku sklepach przed
> zakupem Maxtora - niektorzy wrecz nie chcieli sie zajmowac sprowadzeniem
> go...
> Troche mnie to zastanowilo, oraz fakt - ze maja dlugi czas dostepu przy
> zapisie danych (o czym wspomnial w tym watku KaNo) - moze jednak
> pozostane przy Seagate'ach - jak dotychczas...
>
Przez moje rece przechodzi wiele dyskow. Ostatnio padly dwa Maxtory (jeden
SATA, drugi ATA) chyba z 6-ciu. Nie jest to to samo co z czarna seria
Deskstaow IBM-a (nie pamietam symbolu, ale o pojemnosciach pomiedzy 20-
60GB), ktore padly wszystkie, nawet te wymienione w ramach gwarancji, chyba
z 6 dyskow. Ale to jedna seria, bo stare Deskstary (10-15GB) chodza bez
problemow do dzisiaj. Najmniej klopotow jak do tej pory sprawiaja WD,
srednie osiagi (nie liczac Raptorow), temperatury ale zero problemow. Na
stronie StorageReview mozna zobaczyc statystyke dla poszczegolnych modeli
dyskow. Jest to juz niezla baza danych. Ostatnio wracaja do lask Deskstary
teraz firmy Hitachi, bardzo dobre osiagi i niezla opinia u uzytkownikow.
Hitachi chyba powaznie potraktowal wpadke IBM-a. Wlasnie zdecydowalem sie na
dwa Deskstary 250GB i zobacze, czy bede z nich tak samo zadowolony jak z
tych pierwszych modeli. Nic nie moge powiedziec na temat Seagate, bo uzywam
tylko SCSI, a to juz inna historia.
Pozdrowienia
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Sat Mar 11 17:40:08 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 11 Mar 2006 - 17:51:14 MET