Pomocy - problem z plyta

Autor: Ingarden <lesnik_USUN__at_megapolis.pl>
Data: Tue 07 Mar 2006 - 11:59:06 MET
Message-ID: <dujogo$hsl$1@news.task.gda.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Plyta (Gigabyte K8NF9) nie chce wstac i nie mam pomyslu czemu.

A bylo to tak: plyta chodzila na 250mhz, HTx4, max Memclock 166 - 2x512
Kingmax na +2,7V.
Wszystko bylo w porzadku dopoki nie wlozylem do niej Hynixow znajomego
do testow (2x512 - sticker glosi, ze: PC3200U-30330, na kosci jest
napisane: 604A T HY5DU12822CTP-D43). W momencie uruchomienia na takich
ustawieniach jakie byly wczesniej (takze z timingami Kingmaxa) komputer
przestal startowac i do tej pory plyta nie wydaje zadnych dzwiekow,
tylko mruga do mnie ledami napedow.
Nie pomoglo: odlaczanie zasilania na dluzszy czas, przekladanie innych
modulow pamieci (starych Kingmaxow), clear biosa (zworka, wyjeciem
baterii).
Co ciekawe po wpieciu tych hynixow do innej plyty, tez K8NF9 - tyle, ze
wczesniaka przedprodukcyjnego (z bundle'a z duronem) i ustawieniu HTx5
(cala reszta na defaultowych ustawieniach) efekt byl taki sam. Tylko, ze
tamta plyta po dluzszym czasie, kilkukrotnym clear biosu itp. wstala.
Moja dalej sie nie odzywa.
Stawiam na plyte, bo nie mam pomyslu, co innego mogloby byc przyczyna.
Zapas mocy na Chieftecu mam dosyc duzy. Karta graficzna sprawdzona, dziala.
Dzieki za pomoc.

-- 
le
Received on Tue Mar 7 11:50:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 07 Mar 2006 - 11:51:15 MET