Witam!
Komputer zlozony 2 tygodnie temu:
Plyta: Gigabyte GA-8I945G Intel 945G
Procesor: P4 2.8 (socket 775) + cooler Arctic Pro7
RAM: 1GB DDR2, 533 GEIL (2x512MB)
Dysk: 80GB Segate Barracuda ATA133
Grafika: MSI GeForce 7800GT (PCI-Express)
Zasilacz: 360W Chieftec DF
Obudowa - jakis lepszy noname bez dodatkowych wentylatorow.
Komputer po zlozeniu przez pierwszy tydzien chodzil na karcie graficznej
zaintegrowanej w plyte. Chodzil po prostu pieknie.
Po dolozeniu nowej grafiki, przez 4-5 dni chodzil rowniez cudnie.
Przedwczoraj jednak, zaczely sie problemy.
Podczas gry w "NFS:Most Wanted" gra zaczela koszmarnie przycinac.
Pomogl restart kompa. Wszystko znow bylo pieknie.
Wczoraj zostawilem kompa wlaczonego (jak zwykle), wyszedlem z pokoju na
1,5 godziny. Po powrocie slychac bylo piskliwe (wysokie) "stukanie"
dysku (w rownych odstepach czasu, co ok. 2 sek), nic nie pomoglo,
komputer wisial.
Po zresetowaniu - zatrzymal sie przy starcie (przed rozpoczeciem
ladowania systemu).
Po kolejnym restarcie, zaladowal winde i zawisl pod koniec ladowania
procesow na tray'u.
Dzis rano po wlaczeniu zalaowal ladnie winde, popracowalem 30-40min i
znow zwisl.
Moze zaczynam miec paranoje, ale zwisy zaczely sie mniej wiecej (z
dokladnoscia do 1 godziny) w czasie, w ktorym odinstalowalem z Windy
poprawke "Sprawdzania autentycznosci systemu Windows". Zrestartowalem
kompa i wyszedlem z pokoju. Po powrocie dysk stukal, a komp wisial.
Pytanie brzmi: co padlo, lub niedlugo padnie :
1. Dysk - (stukal i piszczal), a trzeba powiedziec, ze swoje przeszedl,
bo to trzeci moj komputer, w ktorym pracuje (uzywany ok 3 - 3,5 roku)
2. Windows - raczej odrzucam te mozliwosc, bo system zwisl mi takze
przed rozpoczeciem ladowania Windy.
3. Zasilacz - nie wyrabia przy tych komponentach (plyta ma dodatkowe 4
piny do zasilania, zasilacz ich nie ma, a wiem, ze nowe zasilacze maja
cos takiego specjalnie do PCIexpress).
4. Moze to wina slabej wentylacji? Obudowa nie ma zadnych wiatrakow,
mimo to wszystkie wskazniki temperatury sa w normie. Karta w stanie
spoczynku grzeje sie na ok 47-50stopni, podczas grania ok 69-73. DO tego
dochodzi jeszcze procesor i HDD...
A moze to jeszcze cos innego! Komputer przez prawie tydzien chodzil w
tej konfiguracji pieknie, nic sie nie dzialo...
Zasugerujcie cokolwiek, prosze, bo nie mam pomyslu co z tym fantem zrobic...
R
Received on Tue Mar 7 10:25:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 07 Mar 2006 - 10:51:08 MET