bardzo dziwny problem z dźwiekiem [długie]

Witam

Mam bardzo dziwny problem z dźwiękiem, mianowice nie ma go wogóle :)
wszystko jest włączone i skonfigurowane, w biosnie, w windowsie, w
dźwiękach, wszystko jest podłączone i wszystko powinno działac (mam
jakotakie pojecie o komputerach ale z tym problemem sobie nie umiem sam
poradzic) Dźwieku nie ma wogóle z jednym wyjatkiem, kiedy włączam windowsa
(xp) słychac melodyjke startową (dzwiek systemowy) ale później juz nic!
miałem juz tak kiedys i po kilku dniach nieudanych prób naprawienia
sformatowąłem komputer. Po sformatowaniu działa, ale po czasie znowu wywala
dzwiek. Wiec wpadłem an pomysł ze zrobie przywracanie systemu - pomogło.
Dzwiek wrócił ale po czasie znowu się wywalił. Robiłęm to dziesiatki razy,
az do momentu kiedy cos sie popsuło i system nie chce sie przywrócic. Nie
chce znowu robic formata wiec szukam pomocy, moze ktos maił kiedys podobny
problem? Acha no i po czasie znalałem przyczyne wywalania dźwieku - dziek
wyłacza się gdy zmienie np. kabel od głośnika na kabel od słuchawek (wyjeme
jeden z komputera a wsadze drugi) ale komputer musi byc właczony (to
oczywiste chyba :) jednakże nie zawsze sie wywlala, tylko i wyłącznie wtedy
gdy sa zalogowane dwie osoby lub wiecej jednoczesnie na kompie ( to jakaś
paranoja wogóle :/ )mam win xp... ufff to juz wszystko mam nadzieje ze mi
ktos pomoze bo oszaleje... mecze sie juz kilka dni.

Mój sprzet:

Athlon 3000+ Asusie A8N-E
2x 256 DDR400 Kingston
Gigabyte GeForce 6600GT
Maxtor 200GB

A dźwiek mam z płyty to chyba jakiś kolejny Ac97 czy realatec czy jakos tak.
dziwk w windowskie siedzi na takim programiku ze sterowników od asusa i to
on jest winowajaca. Acha no iprzypominam ze wszystko jest an 100%podłaczone,
przeinstalwanei sterowników nie pomaga, zainstalownie nowych tez :/
próbowałem juz dosłownie wszystkiego.

Pozdrawiam Bartek
Received on Sat Mar 4 11:15:05 2006