Witam
Mam drugiego starego kompa, z którym mam problemy. Jest to celeron 366
Mhz, płyta głowna w tej chwili nie mam możliwości sprawdzenia, 128
MB RAMu, karta graficzna esla winner 4 MB, fdd, cd-rom. Problem polega
na tym, że komp zamiera w trakcie pracy losowo. Czasem po takim zwisie
uruchanmia się od razu, ale często jest tak, że albo wogóle nie
rusza nawet zasilacz, albo uruchamia się zasilacz i jest czarny ekran.
Poprzednio był zasilacz 200W AT ale go wymieniłem (spalił się) na
350W ATX i jest na 100% sprawny (sprawdzałem na o wiele bardziej
wymagającym sprzęcie). Robiłem wszystko co mi przyszło do głowy:
czyszczenie, przekładałem pamieć do innych gniazd, włożyłem inną
kartę na isa, wszystko podociskałem i nic. Problen jest od roku.
Macie może jakieś sugestie co z tym zrobić?? Dzięki za pomoc.
================================
Pozdrawiam
Krzysztof Wołoszka
Tlen: KWoloszka
================================
Received on Sat Mar 4 10:15:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 04 Mar 2006 - 10:51:03 MET