Re: Jak wylutować bios.

Autor: Pawel Sklarow <xx_at_xxx.com>
Data: Sat 25 Feb 2006 - 17:27:36 MET
Message-ID: <dtq0h6$1tu$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

kosik wrote:
> Użytkownik "Pawel" <pawelral@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:dtf4f1$vhv$1@news.onet.pl...
>
>>Mam lutownice oporową z regulacja temp- Czy to wystarczy zeby go
>>wyciagnać ? Jak to ewentualnie zrobić ?
>
>
> Zainwestuj w odsysacz cyny i rób to powoli. Uważaj zeby nie przegrzać płyty,
> bo moze szlag trafić ścieżki. Poza tym w miejsce układu wlutuj sobie
> podstawke i życie będzie prostsze :)
>
>
>
ABSOLUTNIE nie polecam.
To najkrótsza droga do odklejenia ścieżek.
Żaden odsysacz nie odessie Ci całej cyny. Zawsze coś zostanie.
Dodatkowo teraz trzeba uważać, bo używają lutowia bezołowiowego.

Proponuję trzy tecniki:
Lutownica (trochę gorsze):
1. Kupić większy grot (żeby na pewno roztopił cynę na pinach)
2. Oblać cyną piny scalaka, tak, żeby można było ją na tyle
rozgrzać, żeby rozpuściła się na wszystkich nóżkach równocześnie.
3. Rozgrzewać każdą stronę scalaka, lekko (LEKKO) go podważając.
4. W końcu scalak odpadnie.

Lutownica (tego rozwiązania nie stosowałem):
1. Użyć cienkiego, twardego drucika (np. struny)
2. Upewnić się, że cyna się nie lutuje do niego.
3. Przełożyć drucik za piny scalaka (jedna strona scalaka)
4. Każdy pin podgrzewać cienkim grotem, przesuwając drut tak, żeby
  przeszedł pod pinem.
5. Powtórzyć dla każdej strony.

Dmuchawa(hot air).
1. Naklejasz dookoła scalaka folię, żeby nie odpadły inne elementy
  (mozna parę warst)
2. Odwracasz płytę scalakiem w dół
3. Grzejesz rozgrzanym powietrzem - puszczasz powietrze tak,
   aby rozgrzało cynę na pinach
4. Potrząsasz płytą aż scalak odpadnie.

WAŻNE: kup parę zepsutych płyt, żeby potrenować.

-- 
Paweł
Ja
Received on Sat Feb 25 17:30:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 25 Feb 2006 - 17:51:31 MET