vs1981 napisał(a):
> i wiem, że to zasilacz (trzaska
>> podczas uruchamiania a potem po jakimś czasie jest ok - normalnie).
>> Za dużo może miał już podłączone (poza tym jest w nim papst
>> spowolniony jeszcze tak, że leciutka wydmuchuje powietrze).
>> W sumie to ma on już z 5 lat i zawsze trzyma napięcia i byłem zadowolony.
>>
>> Jednakże zamówiłem już Tagana 380wat.
>
> I dobrze zrobiłeś - jak mój zasilacz "trzaskał", to nie zdążyłem go
> wymienić - w środku wyglądał ok, nawet trzaski się uspokoiły na jakiś
> czas, ale pewnego pięknego dnia jak pierdyknęło w momencie podłączania
> przeze mnie kabla zasilającego, to mało mi ręki nie przysmażyło - kabel
> przepalił się na wylot, poszło sporo iskier, był nawet jakiś dymek :)
> Miałem dużo szczęścia, bo oprócz zasilacza i wspomnianego kabla,
> musiałem wymienić "tylko" płytę główną... Niby działała, ale miała
> problemy ze startem. Wiem, że czasami kończy się to wymianą prawie
> wszystkich części.
No właśnie,
wole nie ryzykować i kupić nowy zasilacz, aby nie było kłopotu.
-- pozdrawiam tomekReceived on Wed Feb 22 13:40:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 22 Feb 2006 - 13:51:21 MET