Pisałem już wcześniej o dysku z badsectorami.
Oddałem do serwisu a ci powiedzieli że jest sprawny - no mówie może
rzeczywscie cośnie tak z systemem - nie sprawdzałem zaawansowanymi
narzedziami bo to za długo trwało. Wracam z odebranym dyskiem do domu
Widze Kontroler SATA w BIOS i tma są pokazane pojemnosci dysków.
Mam Dwa dyski o identycznych pojemnosciach.
I pamietam ze wkontrolerze sata ich pojemnosci były równe. Teraz "po
serwisie" drugi dysk jest stratny w wysokosci MB.
nowszy (SAMSUNG HD160JJ) ma 152625 MB
starszy, pogwarancyjny (SAMSUNG SP1614C) ma 152624
I teraz pytanie - W jaki sposób mnie serwis zrobił w bambuko?
Jak im to udowodnić?
Odowoływac się do producenta?
Czy UOKiK pomoże w tej sprawie?
Dodam że obudowa mi buczy - to znaczy buczenie się nasila i gaśnie
nasila i gaśnie z interwałem około 2 sekund - tak jakby jakiś wiatrak
zminiał swoja prędkosc z 300 na 3000 RPM. - ale to nie wiatraki.
Received on Tue Feb 21 23:10:08 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 21 Feb 2006 - 23:51:21 MET