JoteR napisał(a):
> Tak, ale pytanie było o płytę, a ciężko wyobrazić sobie procedurę na tyle
Ja odpisywałem na Twój pomysł o watchdogu programowym.
> "w BIOS-ie". To co opisujesz, to programowy watchdog zawarty w systemie
> operacyjnym, a nie w płycie.
Oczywiście. Nigdzie nie pisałeś, że watchdog programowy
miałby być w BIOSie :)
> Nie znam się na programowaniu, ale aplikacja rozróżniająca wiszący system
> operacyjny (choćby tylko Windy i Linuchy kilku maści) od wiszącej aplikacji
> czy innego procesu raczej nie byłaby banalna. A taki watchdog, resetujący
> komputer z powodu wiszącego np. Worda, to po prostu wirus ;-)
Wystarczy, by aplikacja rejestrowała w systemie timer okresowy.
Dopóki timer jest uruchamiany, system działa. Gdy timer umrze
(i w efekcie przestanie być resetowana sprzętowa część
watchdoga) system wisi w całości.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Mon Feb 6 13:50:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 06 Feb 2006 - 13:51:08 MET