Dnia Mon, 6 Feb 2006 11:20:54 +0100, P@lmer napisał(a):
>> Ilość pasty ma być niewielka - wielkości ziarnka ryżu będzie ok. Dajesz
>> taki mały glucik na środek i nakładasz radiator. Pod wpływem siły nacisku
>> pasta się równomiernie rozejdzie. Własnoręczne rozsmarywanie nie ma sensu,
>> bo skończy się tym samym, a palce trzeba będzie jeszcze umyć. :)
>
> Czy ta metoda tez ma odniesienie w przyp. CPU z gołym rdzeniem?
raczej nie - tutaj już lepiej samemu wziąć sprawę w swoje ręce. Wystarczy
nałożyć troszkę pasty na rdzeń i równomiernie rozsmarować - paluchem lub
kartą telefoniczną.
> To nie lepiej łapkę do rękawiczki z folii włożyć, zamiast gołym, tłustym
> paluszkiem pocierać:-)
prawdziwi mężczyźni odrobiny pasty na paluchach się nie boją :D Zaletą
gołego palucha jest za co lepsze czucie jądra, uhm ... tzn. rdzenia :))))
> Pozdr.,
> Palmer
pozdr.
-- Marynarskie pozdrowienia od boskiego Jolly Rogera :-) GG:3274013 http://www.in4.pl/ mail:nospam_mach82_xl_at_wp.pl_nospam [Venice 2.7GHz@1.4V] [2 GB RAM Geil BHDC] [K8NF-9] [QVC-100Cu][Nec3520] [GF 6600 @600/720 + Zalman VF700] [Chieftec 360-202DF] [Samsung 80GB]Received on Mon Feb 6 13:30:11 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 06 Feb 2006 - 13:51:07 MET