Re: MSI K8N Neo4 i Tagan 330W

Autor: Gargamel <delKichote_WYTNIJ_TO__at_gazeta.pl>
Data: Mon 30 Jan 2006 - 13:10:02 MET
Message-ID: <1xbbkhhq03sjw$.gvgbt090o6oy.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

FOX29 w wiadomości <news:drktik$b6o$1@news.onet.pl> napisał/a:

> To skąd tyle pozytywnych opini o Taganie?

A jak myślisz? Skąd się bierze moda na to lub na tamto? :p
A że ci, którzy to kupili twierdzą, że jest najlepsze (nawet jeśli piszczy,
to oni "nic nie słyszą" ;P), cóż, małpy tak mają - zawsze twierdzą, że ich
sprzęt jest najlepszy.

> Moze masz trefny egzemplarz.

Taaa, pewnie. Nie ma czegoś takiego jak trefny egzemplarz markowy. Trefne są
jedynie te "markowe". Markowy producent testuje swój sprzęt i ma wysokie
normy jakości.

> Dyski twarde kazdego z producentów potrafia piszczeć,

Ten typ tak ma, ale po długim okresie używania. Tylko co to za porównanie -
chcesz powiedzieć, że zasilacz jest równie skomplikowanym i precyzyjnym
techniczne urządzeniem jak dysk twardy? :p

> a i zasilacze chieftec również.

Miałem poprzednio, taki ze "starych czasów" (a raczej poprzednich fabryk) -
życzyłbym sobie, żeby tagan miał taką jakość...

> Nie wspomne już o firmowych płytach głownych.

Gwoli ścisłości to są ex-firmowe :p, albo wersje "dla ubogich".
Mam asusa dla ubogich, dla którego support twierdzi, że "ten model tak ma" -
piszczą mu porty usb jeśli są mocno obciążone. Ekhm, to dyskwalifikuje tą
markę jako markę, podobnie jak tagana...

Kiedyś elektronika nie piszczała, a teraz piszczy? Bo co, odwidziało jej
się? ;P Czy raczej tej złodziejskiej producentowo-kupieckiej klice - zrobią
i sprzedadzą zły tani towar jako dobry i drogi, prędzej klienci kupią nowy,
następny, też po zawyżonych cenach...

-- 
Pozdrawiam,
  Gargamel
Received on Mon Jan 30 13:10:11 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 30 Jan 2006 - 13:51:31 MET