Re: laptop z usa i c³o

Autor: Marcin Stankiewicz <email_at_w.sigu.invalid>
Data: Wed 25 Jan 2006 - 20:09:54 MET
Message-ID: <pkmcnho30mux$.dlg@stankiewicz.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Wed, 25 Jan 2006 18:33:06 +0000 (UTC), rs na pl.comp.pecet napisa³(a):

> Marcin Stankiewicz <email@w.sigu.invalid> napisa³(a):
>> Dokonuj±c exportu z kraju pochodzenia towaru, albo ubiegasz siê o zwrot
>> VAT'u albo sprzedawca sprzedaje Ci towar w kwocie netto - jednocze¶nie
>> dokonuj±c odprawy celnej wywozowej.
> niewiele jest takich sklepow. osobiscie znam tylko jeden, ale on chyba nie
> sprzedaje normalnych komputerow.

Troche ich jest. Niemniej jednak nie jest to ka¿dy sklep.
 
>> Tylko wtedy odprawê celn±-przywozow±
>> musisz zrobiæ.
> moge rowniez nie ubiegac sie o zwrot TAX'u. moze mi wisiec te 6-12%,

Mo¿esz siê nie ubiega, jak najbardziej. Ale skoro zap³aci³e¶ podatek w
obcym pañstwie i nie chcesz jego zwrotu, to dlaczego mia³bys nie zap³aciæ
go w Polsce ?

> ale nie wisi mi juz 20% VAT. poza tym, rozmawiamy tutaj (chyba) nie o
> sprowadzaniu laptopow na sprzedaz, ale tylko dla siebie do wlasnego uzytku.

Dok³adnie, na w³asny u¿ytek, co nie zmienia faktu, ¿e podatek powinne¶ (
wg. litery prawa zap³aciæ )

> od trzech lat nie zdazylo mi sie na lotnisku w wawie, byc zaczepionym przez
> celnika, wiec moze cos na lepsze sie zmienilo. wczesniej, byly to bardzo
> niemile doswiadczenia, mimo, ze nigdy nic na handel nie wiozlem.

Róznie to bywa³o. Raz lepiej, raz gorzej.

> kiedy latales? z jakiego lotniska?

Przewa¿nie z JFK albo LaGuardii i O'Hare.

>> S³u¿by ochrony/obs³ugi lotniska nie mog± otworzyæ baga¿u ju¿ nadanego bez
>> Twojej wiedzy.
> bedziesz sie klocil z obluga lotniska na JFK?

Jak najbardziej - bardzo mili, kompetentni i ¿yczliwi ludzie.

> prosze bardzo. masz duza szanse, ze, albo nie polecisz w ogole,

Niby dlaczego ? Jesli zrobia to bezpodstawnie, to polecê najbli¿szym
mo¿liwym lotem, w dodatku jako VIP ;-)

> albo twoj bagaz nie znajdzie sie w luku samolotu w ktorym lecisz.

Baga¿e s± ubezpieczone - niech gin±.

>> W praktyce, je¶li maj± jakiekolwiek podejrzenia sprawdzaj±
>> baga¿ juz przy nadawaniu go.
> na ktorym lotnisku w stanach masz maszyny skanujace podczas odprawy bagazowej?

Na ka¿dym miêdzynarodowym ?

> oddajesz bagaz i idziesz w cholere. owszem powinno byc tak, ze oddajesz
> zamkniety bagaz. oni sobie go skanuja i jak cos znajda wolaja ciebie przez
> megafon. ale tak nie jest. przynajmniej na znannych mi lotniskach.

Na tych, z których ja latam tak jest.
 
>> Dlaczego nie wyt³umaczê ? Ostatnio wracaj±c mia³em ze sob± dwie sztuki.
>> Jedn± kupion± dla siebie/prywatn±, drug± funkiel-nówkê s³u¿bow±.
>> Wyt³umaczy³em.
> moze stosowales jakies tajemne metody persfazyjne, albo po prostu miales
> papiery na udokumetowanie.

<cite>
Celnik : "Co to jest"
Ja: "Laptop"
C: "Aha. Pana"
J: "Mój"
C: "A ten ?"
J: "Te¿ mój, to znaczy u¿ytkujê go - firmowy"
C: "Dziêkujê"

>> Co do okradania przez pañstwo nasze zdania s± rózne. Co do PolAmeru - chyba
>> te¿. To, ¿e nie mia³e¶ problemów to mo¿e Twoje szczê¶cie, fart albo
>> whatever. Jak napisa³em, 50% paczek trafiaj±cych do mnie, jest poddawana
>> kontroli celnej - mo¿e ja mam pecha ?
>
> moze, tak samo jak miales farta, ze ci nigdy nic nie zginelo z bagazy, albo
> potrafiles wmowic celnikowi, ze te dwa laptopy, ktore wwoziles byly prawomyslne.

Mo¿e mia³em farta, mo¿e to co innego - nie wnikam. Laptopy by³y jak
najbardziej "prawomy¶lne". Nie ukrad³em ich - jeden kupi³em, drugi dosta³em
- jakby siê celnik zapyta³, to bym odpowiedzia³, ¿e swojego w³a¶nie
kupi³em.

> chyba trzy lata temu kupilem laptopa toshiby mojej tesciowej. w servisie
> polskim toshiby w ogole nie chcieli z nia rozmawiac, mimo ze w polsce wtedy
> byl dostepny ten sam model.

Nie wiem jak by³o 3 lata temu - teraz nie ma problemu.

>> Czy taniej ? Tak, 14 m-cy temu, za moj± ( no dobra, nie tak± sam± - bo
>> mojej nie wprowadzili na rynek polski ) Toshibê zap³aci³em ok. 30% mniej,
> no to jak kupujesz taki egzemplarz w sklepie doplacasz np. 8.25%TAX + 20%VAT +
> psie pieniadze za gwarancje miedzynarodowa = (prawie) 30%

Tax juz wlicza³em ;) VAT'u nie - ale i tak by³oby to taniej ni¿ w Polsce.

A tak w ogóle, to zrobi³a siê straszna NTG, wiêc proponujê EOT ;-)

-- 
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarañczka [ czyli orange ].pl
"Polak sierota ¶wiata. Sienkiewicz Karol"
Received on Wed Jan 25 20:10:19 2006

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 25 Jan 2006 - 20:51:40 MET