Re: Uszkodzona sieciowka uniemozliwia rozruch

Powitanko,

> Nie, nie chcę o nic spytać - dzielę się po prostu dość ciekawym
> doświadczeniem.

To tez sie podziele:-) U mnie na starym kompie cuda sie dzialy, zwisy,
albo nie chcial sie uruchamiac, bluescreeny, karta dzwiekowa nie do
konca chciala sie zainstalowac itp. KOszmar. Wszystko bylo podejrzane,
pamiec, procek, karty, byla zamiana/wymiana poszczegolnych czesci,
zmiany slotow, reinstalka systemu, litanie "po lacinie";-), az wyrwalem
karte sieciowa (standardowa na Realteku). Karta dzialala caly czas
doskonale, byla ostatnia podejrzana, tyle, ze oprocz tego do czego byla
stworzona robila jeszcze... kupe klopotow. Anyway po zainstalowaniu
innej (innej firmy) klopoty jak reka odjal...

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa

-- 
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
 > pavel(ten_smieszny_znaczek)klub.chip.pl  <<<<*******