"d852" <daro852@poczta.onet.pl> napisał:
> Zrobi to laik elektroniczny taki jak ja ? Trzeba coś
> lutować, czy wystarczy rozkręcić i skręcić z powrotem ?
> Jaka jest szansa, że kupię wiatrak i z jakiegoś ( nieznanego mi w tej
> chwili ) powodu, nie będzie pasował ?
Z Linuchem sobie poradziłeś, to wymiana wiatraczka małe piwo. Lutowanie może
grozić, w niektórych zasilaczach kabelki były lutowane do płyty, ale
większość miała złącza. A na zakupy udajesz się z wymontowanym wiatraczkiem
w ręku ;-)
JoteR
Received on Mon Jan 16 00:25:18 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 16 Jan 2006 - 00:51:21 MET