Re: NTFS - wilkosc sektora

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Sun 08 Jan 2006 - 01:20:11 MET
Message-ID: <dpplru$icm$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Rafał Bartoszak" 1h3gimbvr7u3u$.6hunng979z7l$.dlg@40tude.net

> > dr. Iwaszko -- mam nadzieję, że nie kaleczę pisowni nazwiska)

> Kurczę, to nazwisko coś mi mówi....
> Amstrada PC oczywiście znamy i kochamy: CGA, 1 flopp, 512 KB
> myszka i GEM.... fatalny badziew...

Tak -- to on. :)
Dał mi do napisania jakiś program dla jakiejś swojej kuzynki.
Pomyślałem -- program do drobiazg, ale ,,opisanie' punktów...
Najpierw doszliśmy do porozumienia co do ceny (pomnożyłem jego
ofertę przez bodajże 1.4, on chciał połowy, czyli 1.2) a po
negocjacjach okazało się, że on prawie całą pracę wykonał za
mnie -- to znaczy wręczył mi ,,wypunktowanie'', które należało
jedynie opisać... Ależ się cieszyłem... Później, tuż przed końcem
wszystko mi popsuł i przemnożyliśmy chyba efekt przez 1.6 -- jakoś tak...

I zapowiedział, że już nigdy mi nic nie zleci do napisania... :)

Zabawne było, że nijak nie potrafiłem mu wyjaśnić, że pewnych predefinicji
zmieniać nie można. :) Znał Pascala, a C nie rozumiał w ogóle? :)

Miałem wówczas fajne widoki. :) Na przeciwko (w akademiku) siedziała
panienka, która się często przebierała. :) Spotkałem wówczas kolegę
z ogólniaka. :) Teraz pracuje on w HP. :) Ja -- jestem bezrobotny. :)

> >> Na szczęście istniała wtedy opcja Compile to RAM, bo zapis
> >> tworzonego EXEka na dyskiece mógł człowieka dobić :)
> >
> > A nie -- bez HDD pracy w ogóle nie było. :)
> > Nawet z HDD można było pomiędzy kompilacjami
> > spokojnie ,,wypić kawę''. :)
>
> *Pracy* nie było... Przypominam, iż pisałem o 'dłubaniu od biedy' ;).
> Poza tym to był Pascal - kompiluje się toto kilka razy szybciej, niż C

Tak -- pamiętam. :) Pascal Borlanda był o kilka rzędów wiekości szybszy. :)

> >> Ja jednak miałem fajniej - przesiadłem się z niego na 286+
> >> HDD 40 MiB + 3MiB RAM z EGA. To była jazda :))))

> > U mojego późniejszego kierownika był taki AT z czterdziestką...

> Osobiście szczycę się tym, iż zaliczyłem chyba każdy procesor, na jakim
> stawiano pecety. No, może nie wszystkie rdzenie i klony...;). Ale takie
> wynalazki, jak 80188, DLC, Blue Lighting, NexGen, Centaur i inne cuda...

80186 wyszedł poza procesor ,,dedykowany''? Chyba nie.
Ja chyba nawet wszystkie pentiumy obmacałem. :)
(60, zwykły, :) pro, II, MMX...) 386 i 486 SX i DX...
Na 486 czekałem jak na coś z innego świata...
Miał być skokiem podobnym do tego z XT na 80286...

Ale w pracy do końca 1998 roku nie kupiono mi nic lepszego od klonowanego AT...

> > Później pracowałem tam jako supervisor na novellowskiej sieci,
> > a dużo później, czyli teraz skazano mnie na głodową śmierć. :)

> No tak, Netware to już historia... Szkoda.
> Ale dygresje osobiste to zostaw, co ?

Skoro napisałem -- mogę zostawić. :)
Przecież ich stąd nie zabiorę. ;)

Dla Wojtka i Krzyśka (nazwiska nie pamiętam) miałem dobrą
(a nawet bardzo dobra) propozycję/ofertę. :) Krzysiek mnie
nawet ,,nie pamiętał'', gdy zadzwoniłem, ale dał mi namiary
na Wojtka. :) Dziś nie żałuję, że utracili pamięć... :)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
Received on Sun Jan 8 01:20:24 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 08 Jan 2006 - 01:51:04 MET