"Rafał Bartoszak" prf7b1w43b5e$.1oyqnjbwd9csm.dlg@40tude.net
> O,to,to....
> Sam tak robiłem z Turbo C i (częściowo)z Turbo C++. Niestety spisywało
> się to świetnie tylko do momentu zawieszenia kompa :) Nie, żeby tak
> ciągle się zawieszał - jak tworzyłem jakieś typowe aplikacje, to
> wszystko szło świetnie. Ale wtedy często też pisałem drivery do różnych
> sprzętów - tu zwiechy bywały nieuniknione.
:) I tu znowu: Nie ma ryzyka -- nie ma i zabawy. ;)
> > Po przesiadce na XT (bez ramdysków)
> > praca stawała się niemożliwa... Jeden ,,przebieg'' trwał nawet
> > kilka minut...
> Z AT na XT ???? Z HDD chociaż ?
Tak. Ale mimo wszystko... Z 12/16 MHz na
4.77 (czy jakoś tak) i z RAMdysku na 20 Megowy dysk...
> Współczuję. Miałem XT-ka 8088 7,16 MHz z dwoma floppami 360 KB,
No tak. :) 1.2 MB to czasu późniejsze. :)
> dawało się na tym od biedy wydłubać coś prostego w Turbo Pascalu 5.0.
> Oczywiście, pod warunkiem umieszczenia przynajmniej command.com na
> ramdysku.
Na jakim ramdysku? XT nie adresował tyle, aby utworzyć ramdysk.
Można było dokonać pewnego oszustwa (nie pamiętam już jakiego)
ale szybkość takiego i ramdysku była porównywalna z szybkością
ówczesnych HDD. :)
Ja w tamtych czasach przemłóciłem kilkadziesiąt XT i AT. :)
Nawet jakieś Amstrady PC mnie nie ominęły. :) (pozdrawiam
dr. Iwaszko -- mam nadzieję, że nie kaleczę pisowni nazwiska)
> Na szczęście istniała wtedy opcja Compile to RAM, bo zapis
> tworzonego EXEka na dyskiece mógł człowieka dobić :)
A nie -- bez HDD pracy w ogóle nie było. :)
Nawet z HDD można było pomiędzy kompilacjami
spokojnie ,,wypić kawę''. :)
> Ja jednak miałem fajniej - przesiadłem się z niego na 286+
> HDD 40 MiB + 3MiB RAM z EGA. To była jazda :))))
U mojego późniejszego kierownika był taki AT z czterdziestką...
Później pracowałem tam jako supervisor na novellowskiej sieci,
a dużo później, czyli teraz skazano mnie na głodową śmierć. :)
Dygresji początek{
Pozdrawiam mgr. inż. Wojtka Żukowskiego. :)
Śmierć jak śmierć -- kiedyś trzeba umrzeć. :)
(choć ja teraz jeszcze nie zamierzam mimo wszystko)
Pozdrawiam też tych, którzy ,,kazali mi'' szukać mądrych i dobrych
ludzi do (?wiadomego?) interesu. :) Ani Wojtek, ani Krzysiek, ani
cała masa ,,tamtych'' ludzi nie rozpoznaje mnie dzisiaj, tak więc
nie uznam ich za dobrych i mądrych. :)
Z rysowników też mnie chyba nikt nie rozpoznaje. :)
A ja (choć z obcych języków znam tylko rysunkowy) nie uciekam. :)
}Dygresji koniec. :)
> pozdro...
Też pozdro. :)
-- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....Received on Sat Jan 7 15:25:16 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 07 Jan 2006 - 15:51:03 MET