"Garibaldi" dp5ohm$cvt$1@node2.news.atman.pl
> Potrzebuje zrobic obrazy kafejki internetowej ... raczej nie bede
> potrzebowal naraz wszystkich kompow przywracac. Zalezy mi na prostocie bo
> nie zawsze jestem na miejscu jak cos sie dzieje.. a z menu w autoexecu by
> sobie nawet niedoswiadczona osoba poradzila klikajac (przywroc pc1)...
> Serwer ma tylko przechowywac obrazy partycji C z kazdego komputera.
Jeszcze jedno. :) Niby oczywiste. :) Nie w tym rzecz, aby stale odtwarzać
i ściągać, ale w tym, aby za sprawą uprawnień, ograniczeń, atrybutów itp.
mechanizmów doprowadzić do tego, że kafejkowicze nie będą w stanie :) nic
popsuć. :)
Ja zaczynałem od dużego komputera. Tak zwany każdy znał hasło
na konto uprzywilejowane i tak zwany każdy wiedział o tym, że
za bezprawne skorzystanie z takiego konta można było oberwać. :)
Później ten komputer własnoręcznie :) zdemontowałem i postawiono
tam sieć opartą na wielodostępnym dysku Novella. :) I zachęcałem
ludzi (studentów, pracowników i gości z ,,ulicy'') do tego, żeby
psuli, obiecując, że nie spotkają zwycięzców :) żadne represje
z mojej strony. :) Ówczesna NetWare była dość prymitywna i raczej
dokładna oraz stabilna. :) Wywrócenie jej lub ominięcie zabezpieczeń
było trudne, tak więc praca tam -- była po prostu przyjemnością. :)
(może nieco nudną przyjemnością, gdyż takie wówczas były możliwości)
W razie potrzeby -- mogłem do woli korzystać z pomocy Jacka Szamreja
i Jacka Pacholczyka. Pracowali wówczas obaj w DHI. :)
Na mojej pierwszej sieci nie było dysków lokalnych w ogóle.
Końcówki najpierw ładowały się z dyskietki, później z serwera.
Później chyba został dostawiony jeden komputer z dyskiem, ale
na chwilę przed moim odejściem. :)
-=-
Po cichu (bo i po co głośno) liczyłem na to, że uda mi się ponowić
to z ludźmi takimi jak Palusiński czy Niemirowski, :) aby zbudować
dzisiaj spokojnie pracujące sieci. Oczywiście bym skorzystał nie
tylko z ich pomocy, gdybym mógł. :)
Wyszło nieco inaczej. :)
-=-
I oczywiście warto robić backupy, ale na tak zwany wszelki wypadek. :)
Nie zaś w tym celu, aby stale z nich korzystać. :)
A stałe ciąganie gigabajtowych partycji po drutach jest moim zdaniem
w chwili obecnej nieco trudne. :) Już raczej pomyśl o stałym podmienianiu
tylko zmodyfikowanych plików. :)
-=-
Jeśli będzie to jeden obrazek dla każdego komputera (w co wątpię)
warto go umieścić na serwerze, jeśli zaś masz tam umieścić 10 czy
15 różnych obrazków (a raczej w kafejce są potrzebne zróżnicowane
komputery, gdyż taka jest tam klientela; u mnie początkowo każdy
komputer podpięty do sieci był identyczny) to takie składowanie
obrazków na serwerze mija się z celem zupełnie. :)
-- . . . . . __ .__ __ __ : .-. __ : __ :__ __ .__ __ .:. __ : :_-' : : :_-' : : :_-' : : a.' : : : : : : : : : _ : : :_-' : _ : : : '--' ' ' '--' '--' '--' '--' '-- '--'. '--' :--' ' ' '--'. '-' ' ' '--' '--' '-' :--' '--' : :Received on Sat Dec 31 22:10:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 31 Dec 2005 - 22:51:20 MET