Re: Usterka wiatraka w laptopie

Autor: Coach <_at_>
Data: Tue 20 Dec 2005 - 00:43:33 MET
Message-ID: <14wkku5bvygvn$.1h3992j5i8jwb.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Mon, 19 Dec 2005 13:05:14 +0100, Marcin Narzynski napisał(a):

> Odkręciłem więc klapkę z grillem od wiatraka, przemyłem lekko grilla i
> włączyłem wszystko.
> I... pięknie - całkowita cisza. Tyle, że radośćtrwała krótko - wiatrak teraz
> w ogóle się nie włącza, a komputer przegrzewa się i wyłącza.
> W ogóle nie dotykałem tego wiatraka. Wyczyściłem tylko kratkę wentylacyjną.
> Co więc jest powodem awarii?
> Co radzicie?

Upewnić się, że to wiatrak, nie czujnik. Podłączyć wiatrak pod nominalne
napięcie i zobaczyć, czy kręci. Jak nie, to masz tak jak ja - przekichane.

Jak nie masz gwarancji i/lub kasy na nowy moduł chłodzący, to leżysz.
Ja zrobiłem sobie hybrydę, inwazyjnie wyciąłem oryginalny wiatrak,
wstawiłem cieniutki wentylator chipsetu (niestety 12V), poprzez wycięcie
mu jednego boku zrobiłem z niego średniowydajną dmuchawę odśrodkową.
Napięcie kradnę z wtyczki zasilacza (przez opornik).
Zaleta - laptop może pracować sprawnie na kablu.
Wada - nie mam chłodzenia z baterii.

c.
Received on Tue Dec 20 00:45:20 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 20 Dec 2005 - 00:51:14 MET