On Sun, 18 Dec 2005 17:43:19 +0100, "ToMasz" <witu@polbox.KOM> wrote:
>michu wrote:
>> Czy ma ktoś w tej chwili dostęp do niepalnego sprężonego powietrza
>> do czyszczenia kompów, mógłby przeczytać na puszce jaki gaz się w
>> niej znajduje i podzielić się zdobytą wiedzą.
>> michu
>
>nie mem , ale na 90% CO2- dwutlenek węgla, niewiem ile kosztuje karton
>takich sprayów, ale prawdziwy kompresor jakies 250zł, a z lodówki, jakies
>25, tyle ze trzeba zrobic jakis zbiornik....
CO2? W zadnym wypadku, w temperaturze pokojowej ma cos kolo
trzydziestu atmosfer preznosci par, w temperaturze 32 stopni osiaga
punkt krytyczny i cisnienie cos tak rzedu chyba trzystu juz atmosfer
(no, moze stukilkudziesieciu, w sumie zadna roznica - juz tych
trzydziestu blaszanka nie mialaby prawa wytrzymac...)
Na moj nos (a wech jeszcze mam i to szkolony ongis w rozpoznawaniu
chemii) jest to jakis lekki organiczny zwiazek chlorowcopochodny.
Palne nie jest - ale ja bym tego ani nie wachal ani tym bardziej nie
wachal tego co powstanie w wyniku kontaktu tego gazu z ogniem - ciut
niezdrowe moze byc.
-- DarekReceived on Mon Dec 19 00:35:21 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 19 Dec 2005 - 00:51:23 MET