Re: jakiego bootmanagera polecacie?

Użytkownik "-=RapidHail=-" <dyskus@usun.to.epf.pl> napisał w
wiadomości news:dnkft9$qe0$1@bialystok.bsk.vectranet.pl...
>> Lilo:
>> - Szybkość i prostota konfiguracji
>> - Zabezpieczenie hasłem dostępu do systemu
>> - Mniejsza objętość ;)
> >
>> To chyba największe zalety
>
> Zapomniałem dodać:
> - Bootowanie z RAMDisc'u

Cóż. Po pierwsze SBM jest bardzo prosty w instalacji (celem może być hdd
lub floppy), możemy to zrobić uruchamiając zwykły plik exe spod DOS-a.
Po uruchomieniu wykrywa on partycje i wyszukuje zainstalowane na nich
systemy, automatycznie dodając je do listy startowej, tak więc
praktycznie w ogóle nie wymaga konfigurowania. Lista ta wyświetlana jest
na starcie, można ją modyfikować i uzupełniać. Istnieje możliwość
wybrania w locie ładowania systemu z floppy bądź z CD-ROM, także z
PCMCIA. Potrafi uruchamiać systemy z dowolnej partycji dowolnego dysku
twardego, także z dysku logicznego. Ma wbudowane funkcje "Swap Drive ID"
oraz "Swap partition ID". Ma bardzo rozbudowany system haseł, można
nawet zabezpieczyć osobnym hasłem pojedyncze partycje. Potrafi "w locie"
ukrywać i odkrywać partycje. Zapamiętuje ostatnio wybraną konfigurację.
Potrafi wysłać ustalony zestaw znaków do ładowanego systemu. Potrafi
załadować poprzednią zawartość MBR, tę sprzed instalacji SBM. Rozpoznaje
m.in. systemy FreeBSD, BeOS, OS/2, QNX, Solaris, Novell Netware, a także
DOS i wszystkie odmiany Windows. No i ma całkiem sympatyczne i
*funkcjonalne* menu startowe ;-).

-- 
M.   [MS-MVP]
/odpowiadając zmień px na pl/