Re: Chyba mi siadła karta dzwiękowa :(

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_polsl.pl>
Data: Thu 01 Dec 2005 - 15:03:02 MET
Message-ID: <dmmvqm$7o2$1@polsl.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Mariusz napisał(a):
> Mam starego Sound Blastera AVE 32 (czy coś takiego), jeszcze na ISO.

AWE 32, ISA

> żywot. Objawy są takie że niby gra normalnie ale słychać w tle jakieś takie
> trzaski - szumy, i to bez względu na to czy podłącze ją do głośników
> wyjściem liniowym czy speaker out. Podłączałem do różnych głośników i

Może to kwestia sterowników, a nie sprzętu. Powinieneś
sprawdzić w czystym DOSie, gdzie nic jej nie będzie
przeszkadzało.

> pewnego dnia zamilkły zupełnie. I tak się zastanawiam czy to karta załatwiła
> mi głośniki czy głośniki spaliły mi kartę, co jest bardziej prawdopodobne?

Obie wersje są mało prawdopodobne.

> Czy w ogóle sygnał z karty może być tak silny, nawet na speaker out, żeby

Na Speaker Out właśnie jest najsilniejszy sygnał. Jednak
dla głośników nie może być on "zabójczy".

> Zauważyłem, że teraz wiele nawet droższych kart SB nie ma wyjścia midi i nie
> ma jak do nich podłączyć joistika, zawsze podłączałem joya właśnie do
> wejścia w karcie dzwiękowej, a teraz jak kupię taką bez wejścia to co, nie
> podłącze już?

Teraz joysticki podłącza się przez USB raczej... Niektóre
płyty główne mają jeszcze wyjście Game Port, ale to też
staje się rzadkość powoli.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Administrator, Politechnika Śląska    |
\................... Microsoft MVP ......................../
Received on Thu Dec 1 15:05:18 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 01 Dec 2005 - 15:51:01 MET