O tak.. Kiedyś przez 3 tygodnie przywozili mi photoshopa cs "na jutro".
Żeby było śmieszniej zamówiłem u nich, bo mieli na stanie i obiecywali "na
jutro"... Inna sprawa, że pani zawsze bardzo grzecznie przepraszała za
zwłokę.
Komputronik takich numerów nie odwala...
-- pozdrawiam Jarek www.grabek.plReceived on Fri Nov 25 16:20:13 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 25 Nov 2005 - 16:51:27 MET