Re: o co chodzi z tą pastą do procków?

Autor: jeden=1 <_at_>
Data: Thu 24 Nov 2005 - 00:27:37 MET
Message-ID: <1qyq85iq58e5r$.dlg@ard.go.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia 23 lis o 23:14, Vulcan naskrobał(a):

> w starszych prockach powinno sie smarowac sam rdzen ktory jest na srodku, a
> juz napewno odpuscic sobie smarowanie alego proca jak nie jestesmy pewni
> jakie dodatki zawiera nasza pasta, gdyz moze sie cos stac ale nie musi.
>
Hmm, jaki sens miało by smarowanie tej części procesora, która nie styka
się z radiatorem? W procesorach AMD jądro wystaje około 2 mm nad
powierzchnie obudowy, więc nie dotyka radiatora, zatem nie odprowadza
ciepła.

Zadaniem pasty jest maksymalne zwiększenie powierzchni przylegania. Z
przyczyn technologicznych (np rozszerzalność cieplna radiatora) nie całe
jądro styka się z radiatorem. Aby zwiększyć powierzchnie styku stosuje się
pastę. Nie ma więc sensu dawać jej dużo, gdyż w skrajnych przypadkach
odnosi to skutek odwrotny od zamierzonego (po nałożeniu nowej pasty
temperatura się podniesie).

W archiwum grupy można znaleźć dużo dyskusji na ten temat, zwłaszcza z
poprzednich lat, gdy wchodziły Athlony XP.

> Pozdrowienia, Vulcan
>
Ard
> ----------

PS --(spacja)

-- 
----------------------------------------------------------------
Czas ucieka. Wieczność czeka! Wesołej Apokalipsy!
----------------------------------------------------------------
Received on Thu Nov 24 00:25:12 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 24 Nov 2005 - 00:51:15 MET