Re: [problem] Karta graficzna czy plyta glowna - brak obrazu

Autor: Piotrek <spam-dont.even.think.about.it_at_wp.pl>
Data: Wed 23 Nov 2005 - 16:14:52 MET
Message-ID: <dm2117$ikg$1@news.lublin.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Vituniu rzecze co nastepuje.:
> > mozesz bardziej lopatologicznie wytlumaczyc? albo najlepiej pokazac
> > jakies zdjecia napuchnietych i nienapuchnietych kondensatorow
> To sa takie "beczulki". Wystepuja glownie w okolicach procesora.
> Ale mniejsze ich wersje znajdziesz tez na karcie graficznej
> (i nie tylko).

znalazlem duzo beczulek

> Zazwyczaj maja delikatnie nacinane na krzyz wieczka.

te wieksze raczej

> Jesli choc jedno "wieczko" jest wybrzuszone, to
> najprawdopodobniej masz winowajce.

na karcie graficznej jeden z chyba 3 dosc sporych w porownaniu z innymi
kondensatorow jest lekko wybrzuszony i pokryty byl odrobinka
ceglano-blado-pomaranczowa suchego pylu (kurz to raczej nie byl)...

eh... co teraz? gdzie sie wybrac? ile moze kosztowac naprawa? jakie
prawdopodobienstwo sukcesu?

-- 
      --== Piotrek ==--
"How glorious it is, and also how painful, to be an exception"
Received on Wed Nov 23 16:15:14 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 23 Nov 2005 - 16:51:28 MET