"Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> wrote in message
news:2005111321383600@grush.one.pl...
> Mimo to są to układy o niebo mniej skomplikowane od kontrolera
> dysku.
No wlasnie zaczynamy tu zaglebiac sie dosc niebezpiecznie w to co jest lub
nie jest kontrolerem, dla mnie wykladnia w tym ze jest to jednak uklad
znacznie bardziej zlozony jest np stopien skomplikowania takiego projektu
jak:
http://www.opencores.org/projects.cgi/web/ata/overview
> To znikomy ułamek, szczególnie w przypadku IDE :)
Byc moze jednak sa, posiadaja najczesciej albo wlasny RISC albo i960 +
pamiec
> Generalnie kontroler dysku to zawsze układ sterujący ruchem
> głowic i przetwarzający sygnał analogowy na cyfrowy i
> odwrotnie (plus jeszcze wiele innych rzeczy robiący).
> Tylko stare dyski ST-506 i RLL miały kontroler na osob-
> nej karcie (i były tam problemy ze wzmacnianiem sygnałów
> z głowic -- część przetworników była na dysku, ale reszta
Tak znam to, w PC siedze od ponad 17 lat :D hehe
> elektroniki na karcie). Wszystkie dyski IDE i SCSI mają
> kontrolery na sobie samych, a do komputera łączone są za
> pośrednictwem tzw. host-adaptera (który to termin nie ma
> dobrego tłumaczenia na język polski niestety, najbliższy
> jest temu termin "interfejs").
Byc moze natomiast sami producenci IC uzywaj tu nazwy controler i dlatego
proponowalbym tylko zmneisjzyc tak sile tej wypoeidzi i wspomniec o nowszych
rozwiazaniach...
No i wytrwalosci zycze, pozdrawiam!
Received on Mon Nov 14 01:10:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 Nov 2005 - 01:51:08 MET