Dziwna historia z folderem - wina XP, czy uszkodzenie HDD??

Nie wiem, czy to odpowiednia grupa, ale jeżeli nie to proszę o skierowanie na
właściwą.
Problem polega na tym, że na dodatkowym dysku zewnętrznym (J:)miałem katalog
STARE, a w nim około 100 mb danych (różnego rodzaju pliki - obrazy, pliki
*.doc, *.xls, parę *.txt) jednakże przedwczoraj gdy usiłowałem "wejść" do
katalogu, dysk zaczął "mielić". Do katalogu nie dostałem się, było tylko
słychać dźwięk, jaki ustawiony jest domyślnie w windows, gdy pojawia się
komunikat z błędem (samego komunikatu jednak nie było).
Uruchomiłem sprawdzanie dysku w windows, wraz z naprawą błędu systemu plików
i próbą odzyskania uszkodzonych sektorów.
Po zakończeniu operacji, wszedłem na dysk J:, a katalogu STARE nie ma...
pojawił się za to plik (bez żadnego rozszerzenia) o nazwie STARE o wielkości
ok. 60 kb, dodatkowo po uruchominiu opcji ukazywania plików ukrytch pojawił
się za to katalog Found000 (o ile dobrze pamiętam) właśnie o rozmiarze ok.
100 MB, a w nim masa ponumerowanych plików o rozszerzeniu (o ile dobrze
pamiętam)chdsk (w każdym razie plik odzyskany po sprawdzeniu dysku).

Czy mogę jakoś odzyskać samemu zawartość tego katalogu, czy został on
bezpowrotnie stracony??No i czy są to początkowe objawy uszkodzenia dysku??

Win XP Professional + SP2, sempron 2400+, GA7N400-L, 2 x 256 MB DDRAM, 2 x 80
GB WD, ATA, + Podłączany poprzez USB dysk 20 GB WD (w oryginalnej obudowie do
przenoszenia dysków)

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/