och.karol napisał(a):
> Z całym szacunkiem nie masz racji. Niezgodność towaru z umową może wystapić
> w trakcie dwuletniego okresu licząc od daty sprzedaży.
Z całym szacunkiem, wiem co piszę
> To oczym piszesz ma
> zastosowanie przy wystapieniu wady w omawianym przez Ciebie okresie i w
> takim przypadku domniemywa się, że niezgodność ta wystepowała w momencie
> sprzedaży.
Proponuję uważnie przeczytać przepis
> Ustawa ta jest niestety dalece nieprecyzyjna (np. w temacie sposobu
> realizacji roszczenia klienta - naprawa czy wymiana), co pozwala duzym
> sieciom handlowym (np. MM) oszukiwać klientów.
Mylisz się. Ustawa wyraźnie precyzuje prawa klienta. Problem w tym, że
niewiele osób zna przepisy i dają się rolować przez sprzedawców, którzy
często też nie znają przepisów
> Mnie Pani w MM usiłowała
> wmówić, że o niezgodności towaru z umową mozna by było mówić gdyby mój
> telefon bezprzewodowy, zamiast realizować połaczenia telefoniczne, parzył
> kawę lub prał skarpetki (!).
Mam lepszą perełkę. Pewien pracownik z Inspekcji Handlowej w Katowicach, ja
nie będę wymieniał nazwiska, twierdzi, że każdy towar można oddać w
terminie 7 dni bez podania przyczyn :D
-- Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl ICQ: 79050392 msprungk@gmail.com Tlen: msprungk GG: 1447098Received on Sun Nov 6 00:15:13 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 06 Nov 2005 - 00:51:03 MET