> Hm, nie da sie ukryc... kurcze zaczne wierzyc w cuda... Jakis destruktywny
> kod w driverze ATI ktory uszkadza karte NVidii? ;) przepraszam za zart ale
> nei mam pomyslu, jesli instalowales na sformatowanym dysku i dalej jest
> klopot to ja juz nie wiem co. Mozesz odpalic kompa z jakiego livedistro
> linuksa na plycie - najlepiej z driverem NVidii, moze cos sie obudzi,
> odswierzy jakic obszar konfiguracyjny... nie wiem juz sam... pewnie plote
> glupoty ale...
Też zaczynam wierzyć w usterkę konstrukcji karty GF6600 Gigabyte.
Zauważ, że pojawiło się kilka innych głosów w podobnych kwestiach.
Prawda jest taka, że odkąd mam tę kartę, to ani razu nie udało mi się
odtworzyć divixa przy sprzętowym Direct Draw. Napisałem do firmy Gigabyte -
ale wątpię, że doczekam się odpowiedzi.
Najgorsze jest to, że ta karta nie ma konkurencji na rynku - chyba żaden
inny producent w cenie około 500 zł nie sprzedaje GF6600 z pasywnym
chłodzeniem.
Pozdrawiam
MN
Received on Wed Nov 2 11:35:17 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 02 Nov 2005 - 11:51:02 MET