Re: Malowanie monitora :-))

Autor: Grzexs <grzexs_at_usun_ten_fragment.go2.pl>
Data: Thu 15 Sep 2005 - 12:27:40 MET DST
Message-ID: <dgbj43$cm1$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> > jedyny minus jest ten, że monitory się grzeją, więc ta farba też nie
> > może
> > być belejaka (po jakimś czasie może np. zacząć pękać).
> > Co o tym myślicie? Zupełnie chory pomysł?
>
> Zupełnie dobry pomysł, sam kiedyś malowałem monitor obudowę napędy, ale
> monitor musisz rozebrać ściągnąć obudowę bo lakiery w sprayu strasznie
> pylą i cały ten pył osiądzie na szyjce kineskopu i pozostałych
> elementach.
>
> Polecam lakier motip spray do felg np srebrny jest łatwy do nakładania,
> twardy. Musisz nałożyć kilka warstw bo bez nich każdy odprysk będzie
> pozostawiał białą plamkę na obudowie.

Pod farbę należy zastosować tzw. primer, czyli środek zwiększający
przyczepność, inaczej kicha - większość farb w sprayu jest do metali.
Oczywiście przed zastosowaniem primera odtłuścić! I przestrzegać czasów
wysychania!

Grzexs
Received on Thu Sep 15 12:45:16 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 15 Sep 2005 - 12:51:09 MET DST