Barry wrote:
> Może to glupie, ale w akcie desperacji rozważam mozliwosc uszkodzenia
> komputera, aby szefostwo musialo kupic nowy. Na rzechu, ktorym dysponuje nie
> jestem w stanie zrealizowac zadan, ktore mi stawiaja. Szef jest jednak
> odporny na najbardziej rzeczowe argumenty! Bardzo prosze o podpowiedz!
Najprosciej to powymazywac firmware do wszystkiego co sie da, a takze
BIOSa. Swoja droga to "ciekawego" masz szefa.
-- _red ____ _ ____ ____ __ _Received on Thu Sep 8 12:25:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 08 Sep 2005 - 12:51:04 MET DST