Re: SATA a ATA co lepsze

Autor: *KW* <wasilewk_at_neostrada.pl>
Data: Sun 04 Sep 2005 - 19:56:09 MET DST
Message-ID: <1a3b1ye0kfniq$.1ceeihivxwfzj$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> Nie, bo żeby przesłać po tych ośmiu kanałach równolegle, trzeba je
> zsynchronizować - a to jest niemożliwe. Z kolei kanał szeregowy jest
> zwykle na tyle szybki, że wystarczy jeden lub najwyżej kilka (jak w
> interfejsie DVI - trzy łącza zsynchronizowane).

No, racja - ale ja zaznaczyłem, że mówię
o samym przesyłaniu (i tu mam rację: jeśli przełożę to
na przepływ cieczy, to wszystko jest oczywiste), nie mówię
o 'rozpoznaniu': tu rzeczywiście obecne możliwości
techniczne blokują wszystko (choć, gdybyśmy ograniczyli
prędkość przesyłania do możliwości synchronizacji (rozpoznania)
- to przy, np. 8B/s więcej można przesłać ośmioma kanałami
niż jednym szeregowym z tą samą prędkością.

Reasumując: teoretycznie "ośmioma rurami wyleje się
więcej cieczy niż jedną, ale w praktyce: (jeśli tą cieczą
są przesyłane kulki o różnych kolorach) szybkość przesyłania
odpowiednich kulek w odpowiednie miejsce (póki co) jest
większa w jednej rurze (bo 'rozpoznawacz' kolorów kulek
pracuje (póki co) zbyt wolno).

-- 
[ *KW* | GA-8I915P Duo Pro + P4 550 + 512MB PC4300 ]
[ Sony E400 + RV370 350/450 + AverMedia TV & Phone ]
[ Maxtor SATA 250GB buff.16MB + WD800 + LG DVD-ROM ]
[ DVDR Plextor 716A |Modem: Thomson USB |  HP 5550 ]
Received on Sun Sep 4 20:00:17 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 04 Sep 2005 - 20:51:03 MET DST