Re: Padla plyta glowna??

Autor: ND <ndchoros_at_NOSPAM.gazeta.pl>
Data: Sun 04 Sep 2005 - 18:27:53 MET DST
Message-ID: <dff7a9$j43$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Jacek Maciejewski <jacmac.wytnij@go2.pl> napisał(a):

> > A odnośnie kondensatorów, to tak się zastanawiałem właśnie nad możliwością
> > dokonania takiej naprawy... Potrzebne są jakieś specjalne kondensatory z
> > wyższej pulki, czy wystarczy zwykły ze sklepu elektronicznego,

> Nie , potrzebujesz dosyć specjalnego typu. Nie dośc że musi spełniać
> warunek napięcia i pojemności to winien być na 105stC i byc
> niskoszumny. W sklepie możesz lecz nie musisz dostać, ale mozna
> zamówić wysyłkowo. Poszukaj w necie lub na Allegro.
> Można, spoko, sam robiłem choć to trochę uciążliwe jak sie dysponuje
> jedynie transformatorówką. Ale powoli i ostrożnie można.

Hmm, dzieki za wasze rady! Czyli najprosciej (ale nie najtaniej) wychodzi
kupic jednak nowa plyte glowna. Na mojej do wymiany jest bowiem kilkanascie
kondensatorow: nie wszystkie maja opisywane przeze mnie objawy, ale przy tym
samym typie wczesniej czy pozniej tez pewnie zaczna sie sypac... :(

A moze wiecie ktory z nowszych chipsetpow obsluzy mojego starego Athlona na
Palomino? Warto dolozyc kilkadziesiat zl do nForce2 Ultra400 (i ewentualnie
pozniej dokonac upgrade reszty)?

ND

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Received on Sun Sep 4 18:30:14 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 04 Sep 2005 - 18:51:03 MET DST