Padla plyta glowna??

Autor: ND <ndchoros_at_WYTNIJ.gazeta.pl>
Data: Sat 03 Sep 2005 - 20:41:42 MET DST
Message-ID: <dfcqp6$aqp$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Witam wszystkich!
Komputer to 1700XP (Palomino) na plycie Soltek SL-75DRV2 (KT266A), zasilacz
Chieftec HPC-360-302DF (stara "oryginalna" wersja), Hercules Radeon9100, i
pare mniej istotnych rzeczy ;) Buda jest dobrze wentylowana.

Mam nastepujacy problem: podczas uruchamiania kompa dochodzi do samoczynnych
resetow. Czasami wystartuje system, lecz zaraz potem nastepuje reset, a
czasem nie dochodzi nawet do POSTu i wszystko wisi. Procesor nie jest
podkrecony, ale chodzil na zanizonym napieciu (1,6V zamiast 1,75). Wczesniej
padl wiatrak na chipsecie, wiec zostawilem sam radiator (o ile pamietam KT266
bylo tez z pasywnym chlodzeniem). Poza tym w kompie nic nie jest podkrecone.

Po rozkreceniu obudowy przyjrzalem sie kondensatorom wokol proca: "wieczka"
sa nieco wybrzuszone a na nich pojawil sie kruszacy sie osad przypominajacy
ten z czajnika bezprzewodowego (czyzby elektrolit?). Po sprawdzeniu
wszystkich polaczen wewnatrz, dolozeniu wiatraczka na mostek i ustaleniu ze
wszystkie wiatraki sie kreca, problem nie zostal rozwiazany... :(

Dodam ze wszystko do wczoraj chodzilo dobrze. W miedzyczasie nie instalowalem
zadnych sterownikow ani nie dokladalem nic do kompa. Czy plyta glowna nadaje
sie tylko na smietnik? Czy kondensatory sa "walniete" i czy mogly sie
uszkodzic przez zanizone Vcore lub brak wiatraka na chipsecie?? Bo przeciez
to nie wina zasilacza...

Czy pozostaje mi jedynie kupno nowej plyty gl? Dzieki za wszelkie rady i
sugestie! :)

ND

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Received on Sat Sep 3 20:45:17 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 03 Sep 2005 - 20:51:03 MET DST