Użytkownik "Jolly Roger" <dsbrak@maila.w.pl> napisał w wiadomości
news:2d1tfqcgbd1$.i4riorr2h5mj.dlg@40tude.net...
> No i technologicznie karty od 3dfx w
> czasach Voodoo3 były mniej zaawansowane od konkurencji, m.in. nie
> umożliwiały wyświetlania 3D w 32-bit kolorze i nie miały T&L.
>
Bez 32-bitowego koloru i 32-bitowych tekstur spokojnie można by się obyć
nawet dziś. Przy umiejętnym wykorzystaniu ditheringu (standardowa funkcja 3D
od czasów Vodoo1) różnica w jakosci obrazu między 32-bit a 16-bit jest
praktycznie niezauważalna. A 32-bitowy kolor powoduje znaczny spadek
wydajności (dla rdzenia karty to prawie bez różnicy, ale przepustowośc
pamięci mocno się zadławia). Owszem conajmniej 8-bitowy Z-Bufor i kanał
przezroczystości się przydają, ale tylko to.
BTW. Pamiętam (z dawnych czasów) że rozebrane kobiety na zdjęciach z paletą
8-bitową (256 kolorów) z dobrym ditheringiem, niemalże nie różniły się
jakością od orginałów 16-bitowych (ponad 64000 kolorów)
Received on Sun Aug 28 13:55:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 28 Aug 2005 - 14:51:25 MET DST