Re: PIII i brak coolerka ?

Autor: CosteC <costec_at_konto.nie_lubie_spamu.pl>
Data: Mon 22 Aug 2005 - 17:07:52 MET DST
Message-ID: <decpso$mn9$1@atlantis.news.tpi.pl>

> > sprawa jest ciekawsza. Miałem PI 75MHz i miał wiatraczek i niski
> > radiator.
>
> To zależy nie tylko od szybkości, ale technologii w jakiej wykonano
> procesor, a więc ilości zużywanej energii co przekłada się na wydzielanie
> ciepło. Ale sprawa rzeczywiście ciekawa, odpowiedno duży radiator bez
> problemu mógłby chłodzić takiego Pentium 75 MHz, a o ile ciszej byłoby w
> pokoju. ;) Dziwne, że nie było to stosowane w szerszym zakresie. A
przecież
> w przypadku Pentium Pro stosowanie pasywnego chłodzenia było na porządku
> dziennym - procesory nie grzały się za bardzo.

ten Pentium miał żałosny radiatorek, podstawa grubości ze 3mm i "żeberka"
jakoś 5mm... nie dziwie sie że miał wiatrak. tyko po co skoro wystarczyłby
pewnie radiator jak z mostka północnego współczesnych kompów...

> > Powinien. Ale dla pewności zrób tunel powietrzny.
>
> A z czego taki tunel wykonać? Wyciąć z blachy, uformować i przykręcić do
> ścianki zasilacza? Może jakaś rurka PCV? ;)
> A może są do nabycia jakieś gotowe rozwiązania? ;)

Wersja econo: karton
wersja lepsiejsza: wytnij z arkusza plastiku i zagnij na ciepło.

Generalnie jeżeli zasilacz pozwala na taką konstrukcje (dziurki od strony
procka) to przyklej do niego plastik myśle że taki z boku coli 2L lub 2.5L
byłby dobry - dostatecznie sztywny i zrobić taki daszek na procem. a na tyle
lekki rzeby nie trzeba było robić konstrukcji nośnej.

CosteC
Received on Mon Aug 22 17:10:16 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 22 Aug 2005 - 17:51:15 MET DST