Witam,
mam problem z graniem w UT2003. Na moim sprzecie (AXP3000 512MB RAM
GFFX5500) najlepiej gra mi sie w 1024x768. Aczkoliek mam dziwny problem -
pomimo ze gra chodzi bardzo plynnie i szybko, po kilku minutach grania raz
na jakis czas obraz staje na kilka sekund (z glosnikow zamiast dzieku
slychac tylko szum) po czym gra wznawia sie jakby nigdy nic.
Dysk w tym czasie nie pracuje, wiec problem swapienia odpada.
Ten sam problem mialem z Doom3.
Domyslam sie ze dzieje sie tak bo karta jet podkrecona (z 270/405 na
315/500), chociaz przechodzi wszystkie testy i dziala stabilnie, znaczy
sie nie wiesza mi kompa.
Kiedy przywroce karte do oryginalnych wartosci taktowania, jest ona troche
zbyt wolna zeby pogrywac sobie w/w rozdzielczosci, tak wiec zmienilem ja
na 800x600.
Problem w tym, ze obraz (wedlug informacji podawanych przez monitor) jest
wyswietlany w tej rozdzielczosci z czestotliwoscia 60HZ, co powoduje ze
lewa krawedz obrazu znajduje sie poza obszarem widzenia.
Nie chce regulowac monitora za kazym razem kiedy mam zamiar pograc w gry
(a dzieje sie tak zawsze w grach przy 800x600). Co moge zrobic?
Gdyby obraz wyswietlac w 75 albo 85 Hz, znajdowalby sie on dokladnie na
srodku, tak jak trzeba. Gdzie we wlasciowsciach sterownika ekranu wymusic
takie odswiezanie? Bo w opcjach gier tego brak, w Detonatorach chyba tez.
System to XP PRO SP2, Detonatory najnowsze.
Pozdrawiam,
Marcin
PS. Jezeli NTG to sorry, ale jak dla mnie karta grafiki to sprzet :-) Jak
uznacie ze nie, to spytam sie na grupie o windowsie :-)
Received on Mon Aug 22 03:20:12 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 22 Aug 2005 - 03:51:15 MET DST