Re: Podkładka pod myszkę

Autor: Wojciech Michalczuk <wmichal_at_nie.spamuj.gazeta.pl>
Data: Sat 06 Aug 2005 - 01:52:15 MET DST
Message-ID: <1sbi7pvfvx5c7.dlg@a.dlaczego.tu.nie.ma.klamek>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Niejaki/a Kaja w wiadomości
<news:1v6uyp8itfzdw$.1d3q9t4qwdiez.dlg@40tude.net> stwierdził(a) jakoby:

> Czy podkładkę (takie coś co się zakłada na nadgarstek) można dostać bez
> podkładki pod mysz?...Bo ja podkładki pod mysz nie używam, myszka mi dobrze
> pracuje bez podkładek, a z podkładkami kiepsko.

Owszem, można. Sam mam taką jedną, używałem zanim nabyłem obecną podkładkę
pod mysz (powierzchnię biurka mam niematową i lepiej jednak mysz optyczna
chodzi na podkładce). Taka żelowa poducha, z materiałem na górze i gumą na
dole, jakieś 15x5 cm. Niestety, zabij mnie, ale nie mam pojęcia gdzie ja to
kupiłem.

-- 
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam.      (c) Henri Monnier
      \\|||//
       \0 0/                     *Wojciech Michalczuk*
--ooO---(_)---Ooo------------------- Szczęśliwy Skierniewiczanin :) ----
Received on Sat Aug 6 01:55:19 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 06 Aug 2005 - 02:51:04 MET DST